Wtorkowe zajęcia w grupie Tygrysków Klubu Małego Czytelnika były bardzo emocjonujące!
Książka pt. „Kolorowy potwór” wprowadziła nas w kolorowy świat emocji! A przestrzenne obrazki w książce wzbudziły w małych czytelnikach ogromne zainteresowanie 
Podczas zajęć nie zabrakło oczywiście ćwiczeń grafomotorycznych i sensoplastyki, którą uwielbiamy! 
A jesienne piosenki zostały jeszcze z nami. Zabawa z SIgumą czyli naszą niezwodną gumą sensoryczną przeszła nasze najśmielsze oczekiwania, ponieważ dzieciaczki opanowały już precyzyjność w przesuwaniu gumą w różne strony (co naprawdę nie jest łatwym zadaniem Ale jak to mówią: „ Ćwiczenie czyni mistrza” . Wszystkie mamusie były z pewnością bardzo dumne!
Część plastyczną rozpoczęliśmy od ćwiczenia grafomotorycznego – pracą tygrysków było ćwiczenie paluszków i rysowanie paluszkami różnych minek od radosnej do smutnej. Powstawały też inne rysunki od serduszek po figury geometryczne, to ćwiczenie pokazało, że wyobraźnia dzieci nie zna granic . Ostatnim elementem naszych zajęć było zabarwienie farbkami gotowych minek wyciętych z filcu. Dzieci nabierały pipetką (ampułką po soli fizjologicznej) rozcieńczoną farbę z wodą i kropiły nią po minkach, starając się uwzględnić odpowiedni kolor do danej minki, inspirując się kolorami z książki
Książka pt. „Kolorowy potwór” wprowadziła nas w kolorowy świat emocji! A przestrzenne obrazki w książce wzbudziły w małych czytelnikach ogromne zainteresowanie Podczas zajęć nie zabrakło oczywiście ćwiczeń grafomotorycznych i sensoplastyki, którą uwielbiamy! A jesienne piosenki zostały jeszcze z nami. Zabawa z SIgumą czyli naszą niezwodną gumą sensoryczną przeszła nasze najśmielsze oczekiwania, ponieważ dzieciaczki opanowały już precyzyjność w przesuwaniu gumą w różne strony (co naprawdę nie jest łatwym zadaniem Ale jak to mówią: „ Ćwiczenie czyni mistrza” . Wszystkie mamusie były z pewnością bardzo dumne!Część plastyczną rozpoczęliśmy od ćwiczenia grafomotorycznego – pracą tygrysków było ćwiczenie paluszków i rysowanie paluszkami różnych minek od radosnej do smutnej. Powstawały też inne rysunki od serduszek po figury geometryczne, to ćwiczenie pokazało, że wyobraźnia dzieci nie zna granic . Ostatnim elementem naszych zajęć było zabarwienie farbkami gotowych minek wyciętych z filcu. Dzieci nabierały pipetką (ampułką po soli fizjologicznej) rozcieńczoną farbę z wodą i kropiły nią po minkach, starając się uwzględnić odpowiedni kolor do danej minki, inspirując się kolorami z książkiDziękujemy za spotkanie i widzimy się za 2 tygodnie w bajecznych strojach, na którym będziemy świętowali Dzień Postaci z Bajek! Do zobaczenia
Do zobaczenia 
