Sierpień jest zazwyczaj mniej lubiany przez uczniów niż lipiec - przypomina, że już niedługo pojawi się szkolny wrzesień. Zamiast oddawać się tym ponurym myślom o nieuchronnie nadciągającym kresie wakacji, lepiej zanurzyć się w świat literackiej fikcji.
Tak też zrobili członkowie Dyskusyjnego Klubu Książki dla Młodzieży, którzy spotkali się 10 sierpnia żeby przy pysznej owocowej herbacie i przekąskach porozmawiać o książce pełnej tajemnic…
Było ich dokładnie osiem. Ale uważnemu czytelnikowi książka Liliany Bardijewskiej "Dom ośmiu tajemnic" odsłania ich znacznie więcej…I chyba w tym tkwi jej urok. Jednak na samym początku spotkania opinie na temat książki nie były tak pochlebne. „Okładka była za ciekawa” orzekła jedna z Klubowiczek, która po „opakowaniu” oceniła jego „zawartość” na bardziej mroczną, niż okazała się w rzeczywistości. Rzeczywiście wampirów, krwiożerczych potworów ani groźnych smoków w niej nie było, ale przecież skrzatów, duchów i zjawisk nadprzyrodzonych, jak chociażby wycieczka w czasie w niej nie brakowało. Tym chyba dali się obłaskawić Klubowicze, którym bliska jest literatura fantastyczna. Dzięki temu nie skreślili książki od razu i odważyli się poznać głębiej jej treść, co dało nam możliwość (rozbudowanej, jak się okazało) dyskusji. Autorka ukryła bowiem pod tą ciekawą treścią drugie dno. Każda wyprawa głównego bohatera w przeszłość, czy przyszłość, pokazywała czytelnikom ile jest ludzkich ścieżek, jak ważna jest nasza historia i ile życiowych wyborów, mających wpływ na ich dalsze drogi, jeszcze przed nimi.
Taką piękną refleksją zakończyliśmy spotkanie, wybierając książkę, której poświęcimy nasze wrześniowe spotkanie (12.09 godz. 16.00). Będzie to „Dżok” Barbary Gawryluk.
Do zobaczenia!